Dan to perfekcjonista, jest ambitny ale za surowy dla siebie i innych przy okazji. Nie lubi zdrady za to uwielbia szczerych ludzi (sam do takich należy). Radość sprawiają mu ... dziewczyny (ponad to szachy(!) i koszykówka;) a smutek łzy.

Dzięki. Jednak nie można oceniać drugiej osoby kiedy się jej nie zna. To co napisałam to tylko moje wrażenie. Tak właśnie odbieram Dana.

Dokładnie. I z przykrością:( stwierdzam Ci rację, że w przypadku Dana mamy ograniczone możliwości co do znajomości Jego samego. Jednak nie można się załamywać jest jeszcze nadzieja, że kiedyś Go poznamy. W Bydgoszczy było już tak blisko...

? szczerze bardzo bym chciala spotkac Dana ale bałabym sie że okaże sie ze Dan jest zupełnie inny! nie chciałabym widzieć Dana w jakichś sytuacjach które według moich wyobrażeń do niego nie pasują...

Hmm nie chodziło mi o jakies tam kaprysy czy zachcianki. Miałam na myśli ogólne usposobienie i podejscie do pewnych spraw... nie wiem jak Dan naprawdę traktuje swoich fanów, mam nadzieję że jest wobec nich w porządku. Wiem, męczymy go czasem i to może wkurzać, ale chciałabym aby znalazł w tym właśnie coś fajnego. Bo takie robienie na odpieprz jest bezsensu.
A więc jak narazie zostanę przy swojej tezie, że Dan jest milym facetem, ktory kiedy trzeba sie wku*wia, a fani sprawiają mu radość

Czemu dupkiem? Jak dla mnie to słodki łobuziaczek...z pięknym wyglądem...

Tak, właśnie niech wpadnie do Polski to Go zacałujemy na śmierć;) Hmm, może "dupek" to za mocne słowo. Wydaje mi się, że nie powiedziałabym tak o Danie. Mnie tam On bardziej na cwaniaka wygląda;)