Crazy124 napisał:

Ja przez całe wakacje uczyłam się tego osławionego skoku Crazy Loop'a.

Czasem lepiej nie próbować tych skoków a jak już to nad jakimiś poduszkami, bo może być taki poślizg jak ten Dana na próbie koncertu o czym była mowa w tym wątku

Danulka

ja to trochę łapię ale nie do końca mam nawet takie buty jak w teledysku Dan- 'Johanna (Shut Up)' - z czerwonymi sznurówami a skok mogę pocwiczyc to tylko kwestia czasu   i tak jak sie nie rozciągnę porzadnie to i tak mi nawet wychodzi tylko robię przy tym dużo hałasu ;]

nie w innym sklepie.. sznurówki musiałam sobie zakupić bo w zestawie nie było i w tych bucikach popylam sobie po sql

CrazyAboutDan napisał:

chodiłam przez 2 lata na taniec współczesny i co do takiego skoku to moja trenerka powiedziała że nie trzeba był do tego rozciągniętym tylko trzeba mieć... silne nogi

i tyłek ( w razie upadku)

CrazyAboutDan napisał:

Azja napisał:

i tyłek ( w razie upadku)

no właśnie...

Ja bym proponowała wsadzić sobie w spodnie ( z tyłu) poduszkę Jak ktoś wtedy się przewróci i klapnie na podłogę, to chociaż będzie miał miękko

Danulka

Bardzo dobry pomysł z kursem u Dana Jedziemy

Danulka

Taaa, ale Dan sie pewnie nie zgodzi twierdząc, że "Jesteście za mało hmmm... elastyczne (...) za mało crazy (...) za mało loop . W ogóle to ja mam na ten skok prawa autorskie i ble, ble, ble..." (To 'ble, ble, ble' oczywiście najważniejsze ale mi się rozwijać nie chce ) I takie srutututu majtki z drutu, lepsze z drutu niż papieru I Dan sie wykręci i jeszcze na odchodne: "Wyglądacie jakbyście chodziły z szalikiem Legii na mecze Wisły i tak mojego 'crazy jump' nnie pojmiecie". I koniec rozmowy i jeszcze na bilet powrotny nie będziemy miały

trzeba pajaki zastosowac | zadziala