Sophie, założyłam już kiedyś tu na Forum wątek o MJ do spółki z Beyonce, BEP i Nihgtwish'em ale chyba wciąż nie wielu ludzi interesuje się Królem Popu

Szkoda bo to świetny koleś był, bardzo go lubię i cenię już od jakichś 7 lat Choć generalnie facet oprócz chodzenia do tyłu nic nowego nie wymyślił

Nieśmiertelne przeboje.
Nikt już nie będzie miał takich piosenek jak MJ. A najlepszym dowodem na to jest że JA nie znam innego artysty, którego znałabym na pamięć AŻ 53 teksty piosenek Wiem, że to mało, bo MJ wydał przecież 10 albumów studyjnych + piosenki, które stanowiły, tzw. "odrzut z płyt" ale to i tak sporo.

No MJ to jedyny piosenkarz, którego znam na pamięć aż 53 teksty przebojów. Nawet Dan razem z O3 tyle nie nagrali, a ich piosenki też wszystkie znam.

Przede wszystkim zmarł za wcześnie.
Jak dla mnie to on spokojnie mógł jeszcze żyć. Najbardziej mi było szkoda tych jego dzieciaków Blanket jest do MJ taki podobny ...
Może on kiedyś zastąpi Tatę
Żałuję też, że te koncerty z trasy This is it nie doszły do skutku. To było by takie show, że klękajcie narody